22 lutego 1947 r. rocznica śmierci mjr.Józefa Kurasia

22 lutego 1947 r. rocznica śmierci mjr.Józefa Kurasia

Józef Kuraś urodził się 23 października 1915 r. we wsi Waksmund koło Nowego Targu . Gdy dorósł został członkiem Stronnictwa Ludowego. Następnie odbył służbę w II  pułku strzelców podhalańskich w Sanoku, a następnie w pułku Korpusu Ochrony Pogranicza .W kampanii wrześniowej brał udział w walkach przeciw wojskom niemieckim i słowackim. W październiku 1939 r. powrócił do Waksmundu. W kolejnych miesiącach  1939 r. zaangażował się w działalność konspiracyjną, najprawdopodobniej w tworzących się strukturach Organizacji Orła Białego, która w tym rejonie Polski stała się w podstawą struktur Związku Walki Zbrojnej. Przysięgę w ZWZ złożył w marcu 1940 r. W 1941 roku przystąpił do Konfederacji Tatrzańskiej przyjmując pseudonim "Orzeł". Po rozbiciu Konfederacji wraz ze swoimi ludźmi przystąpił do Armii Krajowej tworząc oddział "Wilk". 29 czerwca 1943 roku w zemście z jego działalność partyzancką spacyfikowano jego dom mordując 73 letniego ojca,żoną i 2 letniego synka,ciała i dom podpalono. Legenda głosi że Kuraś oglądał tą sytuacje przez lornetkę z sąsiedniego wzgórza. Po tym wydarzeniu przyjmuje pseudonim "Ogień".Wiosną 1944 roku z częścią ludzi opuszcza AK po konflikcie z dowódcą jednostki. Niedługo potem wchodzi w struktuy Ludowej Straży Bezpieczeństwa która była zbrojnym skrzydłem Stronnictwa Ludowego. Dodatkowo za niedługo jego oddział dostaje status oddziału egzekucyjnego Powiatowej Delegatury Rządu RP w Nowym Targu co nie trwa długo z uwagi an konflikt z lokalnym dowództwem AK. Pod koniec wojny na jego terenu dociera oddział AL Izzaka Gutmana który nawiązuje z "Ogniem"kontakt owocujący awansowaniem po wyzwoleniu Podhala od Niemców na stanowisko w MBP w Nowym Targu. Jednoczenie Ogień dostaje rozkaz od władz Stronnictwa Ludowego obsadzenia swoimi ludźmi jak największej ilości stanowisk w lokalnych strukturach bezpieczeństwa. Nie trwa to długo bo już 11 kwietnia Kuraś daje sygnał swoim ludziom do opuszczenia stanowisk i wyjścia w góry . W nocy z 17 na 18 kwietnia 1945 roku rozbija areszt PUBP w Nowym Targu.Po powstaniu Tymczasowego Rządu Jedności Narodowej, w którym znalazł się Stanisław Mikołajczyk, UB próbował skłonić Kurasia do ujawnienia się. Nowotarski PUBP przekazał na ręce Kurasia dwa listy z zapewnieniem bezpieczeństwa i darowania kary, pod warunkiem złożenia broni i wyjścia z lasu. Zachęty te trafi ały w próżnię: „Ogień” nie wierzył w zapewnienia UB; liczył na tymczasowość władzy komunistów i sowieckiej dominacji. Podobnie jak znaczna część społeczeństwa wierzył, że dzięki kolejnej wojnie, albo na drodze wolnych wyborów, Polska odzyska suwerenność. W liście do UB z 15 października 1945 r. Kuraś jednoznacznie wyraził swój stosunek do amnestii: „Sprawa złożenia broni: jako Polak i stary partyzant oświadczam: wytrwam do końca na swym stanowisku »Tak mi dopomóż Bóg«. Zdrajcą nie byłem i nie będę. [...] Daremne wasze trudy, mozoły i najrozmaitsze podstępy. Gwarancje wolności wydajecie więźniom, których katujecie jak barbarzyńcy. Wstyd, hańba. Swoim postępowaniem doprowadzicie do zguby samych siebie. [...] żegnam was, rodacy komuniści, zasyłając pozdrowienia dla Borowicza [...] i wielu innych, którzy zamienią się w sztandary powiewające na suchym drzewie”.W roku 1946 władze komunistyczne uznały woj. krakowskie za główny ośrodek działalności zbrojnego podziemia w kraju. Natężenie walk i działań partyzanckich na tym terenie, szczególnie w południowej części województwa, osiągało wówczas rozmiary lokalnej otwartej wojny. Znaczne rejony województwa znajdowały się pod faktyczną kontrolą partyzantów.Przewodniczący Wojewódzkiej Komisji Kontroli Partyjnej PPR, Bronisław Pawlik, w sprawozdaniu za okres od listopada 1945 r. do lutego 1946 r. pisał: „[...] Chłopi znów po wsiach pomagają mu , przechowując go i jego ludzi. Są takie wsie, gdzie formalnie żadna władza wcale nie ma dostępu, dlatego organizacja w terenie się wcale nie rozwija,  cały Komitet Powiatowy  pracuje pod strachem”Zgrupowanie Kurasia zorganizowane było według wzorów wojskowych. „Ogień” bezpo- średnio dowodził oddziałem ochrony sztabu, który najczęściej kwaterował w obozach, ziemiankach i bacówkach położonych w Gorcach. W skład sztabu, oprócz dowódcy, wchodzili jego ofi cerowie i najbardziej zaufani współpracownicy.„Ogień”,  związany z ruchem ludowym, odwoływał się do haseł budowy Polski prawdziwie ludowej. Starał się jednak aby jego podkomendni czuli się podziemnym wojskiem walczącym o niepodległość. Konsekwentnie określał swoje oddziały jako AK, podkreślał przywiązanie do legalnego Rządu RP na Uchodźstwie, do ideałów niepodległości i wartości chrześcijańskich. W oddziałach obowiązywała następująca rota przysięgi: „Przysięgam Panu Bogu Wszechmogącemu, że będę wiernie służył Ojczyźnie swojej. Dla Polski Ludowej poświęcę swe życie. Rozkazy swoich dowódców będę sumiennie wykonywał. O prawa należne chłopu i wsi polskiej będę walczył. Tajemnicy dochowam, choćby padło przypłacić własną krwią. Tak mi dopomóż Bóg

poniżej wyrok śmierci wydany przez Oddział Partyzancki "Błyskawica" i Józefa Kurasia ps."Ogień"

Promuj polską produkcję- pokazuj swój patriotyzm - koszulki patriotyczne i bluzy patriotyczne  na naszym drugim sklepie : www.semperpatria.com.pl

Źródła :

Komentarze historyczne IPN, Maciej Korkuć

http://www.podziemiezbrojne.blox.pl